Stara CZYTELNIA cd> blog.seksuologia.com :: Zobacz temat

Jerzy Więznowski, lekarz

Jerzy Więznowski,
www.blog.seksuologia.com

Laboratoryjna seks-edukacja ...

W powszechnym odczuciu najważniejszym organem seksualnym jest głowa. I tak jest istotnie.
Trafił kiedyś do nas pacjent zza oceanu, gdy przyjechał do rodziny w kraju. Skarżył się, że choć wszczepił sobie w USA protezę do członka i ma wzwód „na zawołanie”, to nadal jego życie intymne z żoną szwankuje.
Okazało się, że ustąpienie zaburzeń wzwodu nie spowodowało entuzjazmu żony i nadal unikała ona zbliżeń. Rozmowa z nią ujawniła, że przeszkadzał jej problem alkoholowy małżonka, a nie funkcjonowanie jego narządów płciowych.
Udało się nakłonić pacjenta do leczenia odwykowego, które kontynuuje po powrocie na Florydę.
Droga operacja endoprotezy nie była potrzebna. Problem tkwił w myśleniu i w uzależnieniu układu nerwowego od alkoholu.

Podobną historię opisał inny polski seksuolog.
Jest to przypadek niepełnosprawnego mężczyzny, którego małżeństwo było nieskonsumowane. Małżeństwo to było w poważnym stopniu zaaranżowane przez ojca mężczyzny. Brak współżycia w małżeństwie spowodowany był zaburzeniami erekcji. Po wszczepieniu protezy do ciał jamistych członka, opisywany pacjent nadal nie współżył z żoną.
Okazało się w końcu, że pacjent miał orientację homoseksualną, którą ukrywał.

Rzeczą codzienną jest, że pacjenci mają własną koncepcję zaburzeń i są zainteresowani tylko takim leczeniem, które jest „kompatybilne” z ich koncepcją. Uzyskanie współpracy jest wtedy trudne, a bywa, że i niemożliwe. Tacy samo-diagnozujący się pacjenci zazwyczaj mają wyraźnie spolaryzowane spojrzenie na problem.
Jedna grupa skupia się na narządzie, który nie działa, jak należy.
Druga grupa pacjentów z kolei widzi problem tylko i wyłącznie w psychice, w obwinianym o wszystko zło – stresie. Zazwyczaj tacy panowie są negatywnie nastawieni do badań oraz do pobierania leków. Wierzą tylko w psychoterapię, która ich zdaniem, powinna pomagać, mimo, że wypalają 50 papierosów dziennie!

Prawda jak zwykle leży nie po środku, ale jednak jest między…

Problemy seksualne mają najczęściej charakter mieszany.

Klasyczny podział na zaburzenia psychogenne i somatyczne ma charakter historyczny, mimo, że występuje jeszcze w klasyfikacjach.

Doba internetu „powoduje” jeszcze inny rodzaj pacjentów. Trafiają do gabinetu z wykonanymi specjalistycznymi wynikami badań, a brakiem badań podstawowych. Są wykonane drogie procedury diagnostyczne np. rezonans magnetyczny, czy przepływy dopplerowskie.

Tymczasem nie da się ominąć podstawowych badań, bo najczęściej to te „zwykłe” testy wskazują na zakłócenia pracy organizmu. Są one bardzo ważne.

Nawet u młodych mężczyzn stwierdzamy często nieprawidłowy profil lipidowy, to znaczy podwyższony poziom frakcji LDL lub trójglicerydów, czyli tłuszczów.

Oznacza to, że w naczyniach odkładają się złogi tych substancji. Tak zaczyna się miażdżyca.
Należy z dużym dystansem podchodzić do reklam środków odżywczych, które rzekomo poprawiają profil lipidowy. Dieta plus aktywność fizyczna, choć bardzo ważne, ale często są niewystarczające do optymalizacji profilu.
Wtedy dołącza się lekarstwo, które częściowo blokuje syntezę cholesterolu w wątrobie.
Jeżeli skutecznie obniży się poziom LDL lub trójglicerydów, to wtedy jest szansa, że część złogów ze ściany naczynia uda się „wycofać”. Naczynie stanie się bardziej elastyczne, łatwiej napełni się krwią, a o to w erekcji penisa przecież chodzi.

Kiedy śródbłonek naczyń nie jest „zamulony”, to następuje większe wydzielanie tlenku azotu. A właśnie ten tlenek jest odpowiedzialny za rozszerzanie naczyń.
Leki stosowane w leczeniu zaburzeń wzwodu podnoszą poziom tlenku azotu w naczyniach penisa.

Za odkrycie roli tlenku azotu trzech amerykańskich uczonych otrzymało nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny.

Drugim ważnym badaniem jest poziom glukozy na czczo. Podwyższony poziom cukru związany jest zazwyczaj ze zwiększoną odpornością komórki na insulinę. Dużą rolę odgrywa tutaj czynnik genetyczny, obciążenie rodzinne cukrzycą. Osoby takie powinny unikać bombardowania trzustki węglowodanami.

W praktyce lepiej spotykać się na kolacji, niż „na kawie” przed kolacją.

Cukrzyca to dla seksu okrutna choroba. W jej przebiegu niszczone są naczynia penisa na trzech drogach, w przebiegu angiopatii, miopatii i neuropatii.

Skuteczność oryginalnych leków „erekcyjnych”, jak Cialis, Levitra czy Viagra jest mniejsza. Bywa, że niezbędne jest stosowanie leków w iniekcji bezpośrednio do penisa.

Warto zauważyć, że metoda iniekcyjna jest skuteczniejsza od tabletki, choć wymaga na początku trochę odwagi. Iniekcje są praktycznie niebolesne, jak ukłucie komara …

Następnym ważnym badaniem w diagnostyce seksuologicznej są tzw. próby wątrobowe. W wątrobie ma miejsce kilkanaście ważnych szlaków metabolicznych. Jednym z nich jest metabolizm hormonów płciowych. Warto oznaczyć enzymy: Alat, Aspat, GGTP (gammaglutamylotransferaza) oraz bilirubinę.

Nieprawidłowe wyniki wskazują na dysfunkcję komórki wątrobowej i potrzebna jest szczegółowa diagnostyka, zanim włączy się leczenie farmakologiczne. Wszystkie leki „przechodzą” przez wątrobę, wiele z nich jest tam metabolizowanych.

Dla screningowej oceny funkcji nerek należy oznaczyć poziom kreatyniny.
Nerka, jak wiadomo, odgrywa bardzo istotną rolę w oczyszczaniu organizmu, a konkretnie krwi. Ostatnio często widzimy u młodych ludzi wysokie poziomy tego metabolitu ze względu na dość szerokie stosowanie kreatyny jako odżywki na siłowniach. Kreatyna jest wydalana z moczem w postaci kreatyniny.

Z podstawowych badań wymienić należy oczywiście najbardziej podstawowe, czyli OB oraz morfologię krwi. Podwyższony poziom hemoglobiny u młodego wysportowanego mężczyzny może wskazywać na używanie sterydów anabolicznych. Oczywiście rozstrzygające jest tutaj badanie profilu hormonalnego.

Zakłócenia hormonalne widzimy w każdym wieku. Młodzi ludzie zażywają sterydy anaboliczne, co wpływa na profil destabilizująco.

Po jednym z ostatnich artykułów na temat anabolików otrzymałem sporo maili. Część młodych ludzi uważała, że „rozsądne stosowanie anabolików jest OK.”

Pozwolę sobie jednak pozostać przy swoim zdaniu, że hormony są dobrymi lekami, ale tylko w rękach specjalistów. W rękach nieprofesjonalistów to broń ryzykowna. Widzę to prawie codziennie!

Jakie oznaczamy hormony pacjentom?
Podstawowa triada, to testosteron całkowity, prolaktyna, LH.
Niektórzy pacjenci przynoszą oznaczony wolny testosteron. Teoretycznie jest to słuszne.
Być może uda się przyszłości stworzyć lepsze standardy oznaczania wolnego testosteronu i można będzie bardziej polegać na oznaczonych wynikach wolnego testosteronu. Na dziś jest to test niemiarodajny i drogi.
Oznaczamy testosteron biodostępny przy pomocy określenia poziomu białka SHBG.
W podejrzeniu dysfunkcji prostaty oznaczamy swoisty czynnik immunologiczny PSA.

I to właśnie jest komplet badań diagnostycznych z krwi, jaki jest przydatny w seksuologii.

Należy jeszcze wymienić testy, które warto wykonać, jeżeli mężczyzna prowadził ryzykowny tryb życia seksualnego (zmiany partnerek, seks bez zabezpieczeń). Są to testy wykrywające niektóre schorzenia przenoszone drogą płciową (STD – seksually transmitted diseases).
Najważniejsze, to wykrywające HIV, HBS, anty-HCV (wirusowe zapalenie wątroby typu B i C), VDRL (kiła).

Warto zauważyć, że w naszej populacji najłatwiej zarazić się wirusem zapalenia wątroby.

W ubiegłym tygodniu stwierdziliśmy nosicielstwo wirusa WZW. Okazało się, że czterdziestoletni kawaler płacił prostytutkom za seks bez prezerwatywy.
Niektóre się na to zgadzały.

Mimo najlepszej edukacji zawsze będą amatorzy swoistej „rosyjskiej ruletki” w seksualnym wykonaniu. Nie dziwi, że coraz częściej młodzi ludzie spotykający się i chcący zdecydować się na współżycie seksualne – wymagają od partnerów aktualnych badań wykluczających obecność chorób przenoszonych drogą płciową.

Nie jest to może romantyczne, ale dojrzałe i odpowiedzialne.
Wielu o tym myśli, ale boi się głośno powiedzieć.

www.blog.seksuologia.com
-----------------------------------------------------------------------------------
artykuł był publikowany w Głosie Wielkopolskim.
_________________
Jerzy Wiêznowski
www.seksuologia.org.pl

Jerzy Więznowski, lekarz

Bądź tą osobą, która rozjaśnia pokój samym swoim wejściem.

(Became the kind of person who brightens a room just by entering it.)

POZNAń

Gabinet Psychoterapii i Seksuologii
Dr n. hum. Katarzyna Waszyńska.
Seksuolog-psycholog.

Pracownik naukowy UAM.

Gabinet w Poznaniu (£awica).

Tel. 606 225 412

Zajmuje się głównie leczeniem nerwic i zaburzeń seksualnych.
Pomaga w rozwiązywaniu problemów małżeńskich i partnerskich.

Stosuje różne formy psychoterapii,
często w sposób synkretyczny.
Współpracuje z lekarzem seksuologiem- psychiatrą.

Konsultacje po telefonicznej rezerwacji terminu.

****************************************************

Aktualizacja 11.11.2017

.
_________________
Jerzy Wiêznowski
www.seksuologia.org.pl

Jerzy Więznowski, lekarz

Lekarz seksuolog Jerzy Więznowski[/color]

[color=darkblue]

GABINET GRUNWALDZKA 556, PLEWISKA - W£ASNY PARKING PRZED GABINETAMI.
.

Do GPS należy wpisać PLEWISKA, Grunwaldzka 556, a nie Poznań. Lub wpisać nr 519, który jest vis a vis Gabinetu.

Mapa dojazdu, street view, foto budynku i Gabinetu - proszę wpisać w Google : seksuolog Więznowski.

.
_________________
Jerzy Wiêznowski
www.seksuologia.org.pl

krzysztofstudio · Dołączył: 01 Sty 1970 Posty: 31

Zapraszamy do cd. na

www.blog.seksuologia.com

				Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Avalanche style by What Is Real © 2004