Miłość to pytanie
Właściwie tysiące pytań
Tych bez odpowiedzi
Bo miłość wypełnia wszystko
Co otacza nas
We wszechświecie
Często też w nas samych siedzi
Miłość to ból
Rozkosz nie pojęta
To coÅ› co jest
A czego nie ma
Nie widoczna
Bo jak drzazga tkwi głęboko
Nie jest jej wstanie
Dojrzeć ani ocenić
Zwarzyć ani zmierzyć
Mądrość mędrca
Ni okular jego
Lub zawodne oko
Miłość sztyletem słów
Wnika w serce
Tajemnie siÄ™ skrada
Bo to władca dusz
Omota, zniewoli
Horyzonty myśli
Z dala potrafi
Wzniecać pożary
Ulegnie jej każdy
MÅ‚ody i stary
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Możesz usuwać swoje posty Nie możesz głosować w ankietach