Advanced Search
   
 
Home Rejestracja FAQ Grupy  
 
 

Forum Stara CZYTELNIA cd> blog.seksuologia.com Strona Główna Wenus. Ginekologia. mały poradnik seksualny...
WyÅ›wietl posty z ostatnich:   
       
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu

01.01.2008 15:47:03
Autor Wiadomość
gloria



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 332
Skąd: Seksuologia Gdynia Gdañsk Sopoty

Temat postu: mały poradnik seksualny... Odpowiedz z cytatem

Witam.
To może trochę nietypowy wątek jak na to forum, ale to jedyne miejsce, które znam, gdzie wypowiadają się poważni ludzie a i specjaliści najwyzszej klasy (nie żebym się podlizywała... Cool ).

Kiedyś był taki temat napisany przez wystraszoną matkę i nawet udzielałam sie w nim.
Nie mogę znaleźć tego wątku, dlatego zakładam nowy.
Teraz ja mam taki problem od około 10 m-cy.
Mam 5-letnią córkę, u której mam wrażenie, jakby masturbacja się nasilała, zamiast się zmniejszać.
Nawet już mnie przedszkole alarmowało w tej sprawie.
Postepuje w tej kwestii wg zasad, które wyczytałam w necie i w mądrych książkach. Jednak mam wrażenie, że to nie skutkuje. Martwię tym bardziej, że mam wspomnienia z dzieciństwa, o których w tym temacie nie będe pisać.
Jednak dla mnie w okresie dzieciństwa masturbacja była odreagowaniem stresu. Z czasem przekształciła się jakby w uzależnienie bo nie potrafiłam zasnąć bez masturbacji a byłam tylko kilku-letnią dziewczynką. To trwało wiele lat regularnie. Ja sie z tym kryłam bo mi zakazono "samogwałtu", do tego miałam poczucie winy, ze to robie.
Dlatego mojej córki nie wpędzam w taki stan ale przez to ona się z masturbacją w ogóle nie kryje. Potrafi się ocierac niemal o wszystko... Niezależnie od tego czy jest w domu, w poczekalni, w autobusie czy gdziekolwiek. Nie mam już pomysłu aby odwracać jej uwagę, zwłaszcza, że podczas masturbowania się ona ma dziki wzrok, jakby była zahipnotyzowana i nic do niej nie dociera.
Bardzo proszę forumowiczów, a takze specjalistów o wypowiedzenie się w powyzszej sprawie.
Jeśli trzeba odpowiem na każde pytanie.
Z góry dziekuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam i życzę samych szczęśliwych chwil w Nowym Roku 2008.
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
      Back To Top  

NASZE GABINETY:
Katowice - Kraków - £ód¼- Poznañ WCS - Szczecin - Warszawa - Warszawa - Wroc³aw

04.01.2008 20:48:00
Autor Wiadomość
seksuologia.org.pl



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 440
Skąd: Kraków, Centrum Zdrowia Seksualnego Poznañ

Temat postu: Ostrożnie z "instytucjonalizacją"... Odpowiedz z cytatem

Pani Glorio,

Co najmniej dwie kwestie zawazyly o nasileniu masturbacji u corki.
Po pierwsze, jakis niepokoj/lek, ktory pojawil sie u dziecka. Niepokoj, z ktorym dziecko nie moglo sobie poradzic.
Tylko prosze nie wpadac od razu w poczucie winy.
I z zdrugiej strony - reakcja otoczenia na jej zachowanie.
Rowniez nademierna tolerancja nie jest wskazana.
To co sugeruje w pierwszym rzedzie to madrze zastanowic sie nad postepowaniem swoim(rodzicow) wobec dziecka ostanimi czasy.
Po drugie-w przedszkolu zmmniejszyc "zainteresowanie" wychowawcow, opiekunow o zasugerowac im aby zorganizowali dziecku czas jeszcze scislej (bez przesady).
Jesli Panstwo rozwazacie udanie sie do specjalisty to proponuje zostawic dziecko w spokoju.
Zasada jest-jak najmniej instytucjonalizacji wobec dziecka aby nie wzmacniac objawu.
To jest tylko objaw. Przyczyna jest po stronie relacji dziecka z waznymi dla niego osobami.
Z reguly to jest matka, ojciec, lub ktos istotny dla dziecka.
Po powrocie z zagranicy, napisze wiecej.
Pozdrawiam serdecznie.

alina hk


gloria napisał:
To może trochę nietypowy wątek jak na to forum, ale to jedyne miejsce, które znam, gdzie wypowiadają się poważni ludzie a i specjaliści najwyzszej klasy (nie żebym się podlizywała... Cool ).
Kiedyś był taki temat napisany przez wystraszoną matkę i nawet udzielałam sie w nim.
Nie mogę znaleźć tego wątku dlatego zakładam nowy.
Teraz ja mam taki problem od około 10 m-cy.
Mam 5-letnią córkę, u której mam wrażenie jakby masturbacja się nasilała zamiast się zmniejszać. Nawet już mnie przedszkole alarmowało w tej sprawie. Postepuje w tej kwestii wg zasad, które wyczytałam w necie i w mądrych książkach. Jednak mam wrażenie, że to nie skutkuje. Martwię tym bardziej, że mam wspomnienia z dzieciństwa, o których w tym temacie nie będe pisać. Jednak dla mnie w okresie dzieciństwa masturbacja była odreagowaniem stresu. Z czasem przekształciła się jakby w uzależnienie bo nie potrafiłam zasnąć bez masturbacji a byłam tylko kilku-letnią dziewczynką. To trwało wiele lat regularnie. Ja sie z tym kryłam bo mi zakazono "samogwałtu", do tego miałam poczucie winy, ze to robie. Dlatego mojej córki nie wpędzam w taki stan ale przez to ona się z masturbacją w ogóle nie kryje. Potrafi się ocierac niemal o wszystko -jak suczka podczas cieczki. Niezależnie od tego czy jest w domu, w poczekalni, w autobusie czy gdziekolwiek. Nie mam już pomysłu aby odwracać jej uwagę, zwłaszcza, że podczas masturbowania się ona ma dziki wzrok, jakby była zahipnotyzowana i nic do niej nie dociera.
Bardzo proszę forumowiczów, a takze specjalistów o wypowiedzenie się w powyzszej sprawie.
Jeśli trzeba odpowiem na każde pytanie.
Z góry dziekuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam i życzę samych szczęśliwych chwil w Nowym Roku 2008.

_________________
ahk
A.Henzel-Korzeniowska
Poznañ - Kraków
www.seksuologia.org.pl
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość OdwiedĽ stronę autora
      Back To Top  

05.01.2008 04:23:12
Autor Wiadomość
Jerzy Wiêznowski (admin)
Site Admin


Dołączył: 15 PaĽ 2006
Posty: 116
SkÄ…d: www.seksuologia.org.pl

Temat postu: z wÄ…tku z psychologii seksu Aliny Henzel-Korzeniowskiej... Odpowiedz z cytatem

Warto zastanowić się nad zjawiskiem "przeinstytucjonalizowania" (uff!).
...Dość często w życiu z problemu "instytucje" robią PROBLEM.

Z wkraczaniem z interwencją medyczną w delikatne sfery psychologiczne należy bardzo uważać i być wstrzemięźliwym!
Generalnie "zachowania o obrazie autoerotycznym u małych dzieci" to bardziej domena dobrego psychologa doświadczonego w problematyce rodzinnej i dziecięcej, niż lekarza seksuologa.
Dziękuję Moderatorowi ahk za szybką i wyważoną odpowiedź na post Pani Glorii, naszej zasłużonej ( niedługo 400 postów!!) Internautce-Klubowiczce Serwisu.
Smile
_________________
Jerzy Wiêznowski
www.seksuologia.org.pl
Gabinet dedykowany panom.
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
      Back To Top  

05.01.2008 11:51:37
Autor Wiadomość
gloria



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 332
Skąd: Seksuologia Gdynia Gdañsk Sopoty

Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo dziękuje Pani Doktor za odpowiedź.
Juz sie zastanawiałam wczesniej co mogło wywołać stres ale nic nie mogę sobie przypomnieć. W tym okresie nie było (tak mi sie wydaje) sytuacji, które mogły u dziecka wywołać problem, jak Pani pisze, z którym nie umiało sobie poradzić. Tylko ja nie mam toku myślenia 5-latki więc może zwyczajnie nie zauważyłam problemu. Skoro nie mozna dziecka ganić, nie mozna zbytnio pobłażąć to gdzie jest ta granica? Daje jej zajecia, nakłaniam do pomocy, próbuję czymś zainteresować ale to trudniejsze im jest starsza. Mam wrażenie, ze to nie wystarcza. Czy mogę zrobić coś jeszcze? Kiedyś z nia w tej sprawie delikatnie porozmawiałam gdyz zauważyłam, że od tego szorowania miała spuchniete, podrapane i obszorowane. Moze zrobiłam błąd i nie powinnam nic mówić Neutral ?
Adminowi dziękuje za wyróżnienie.
Serdecznie pozdrawiam
**************************************
Ciekawe rzeczy z pozycji: "MA£Y PORADNIK SEKSU" , autor: Anne Hooper

Bezpieczeństwo w seksie obejmuje wszelkie techniki, którym nie towarzyszy przepływ płynów ustrojowych pomiędzy partnerami. Chroni to przed wirusem HIV oraz innymi chorobami przenoszonymi drogą płciową.
eks bezpieczny oznacza najczęściej rezygnację z wprowadzenia członka do pochwy; bezpieczniejszy oznacza użycie prezerwatywy. Powinien ją stosować każdy i zawsze - chyba, że jego kontakty seksualne ograniczają się do stałego, długotrwałego związku monogamicznego z dobrze znanym i zaufanym partnerem.
Najbezpieczniej jest gdy kochankowie się całują, wzajemnie masują, pieszczą a także dzielą erotycznymi fantazjami.
Jednak zawsze należy pamiętać, że w seksie występują działania o wysokim i niskim stopniu ryzyka.


DZIA£ANIA O WYSOKIM RYZYKU:
- stosunek analny bez odpowiedniej prezerwatywy
- stosunek dopochwowy bez prezerwatywy
- używanie wspólnych urządzeń do stymulacji np. wibratora.
- wkładanie palców i innych przedmiotów do odbytu
- wszystko co łączy się z nawet niewielkim krwawieniem, niezależnie
od tego czy było zamierzone czy nie.
- stosunku dopochwowego i analnego, gdzie oba odbywajÄ… siÄ™
podczas jednego aktu. Z tego co się zorientowałam, to niewiele
osób wie, że nie wolno sobie penisa przekładać z "tylnej dziurki" do
"własciwej dziurki" bez zmiany prezerwatywy.


DZIA£ANIA O NIEWIELKIM RYZYKU
- stosunek dopochwowy z prezerwatywÄ…
- oralne drażnienie penisa i narządów żeńskich przy użyciu prezerwatywy
- głębokie pocałunki w usta (ryzyko zwiększa się przy krwawiących dziąsłach i opryszczce)
- ocieranie genitaliów o ciało partnera/partnerki


Prezerwatywy
Prezerwatywy zapobiegają zetknięciu sie z nasieniem partnera lub wydzieliną pochwy partnerki. Prezerwatywa jest nie tylko sprawdzonym środkiem antykoncepcyjnym. Zapobiega również chorobom przenoszonym drogą płciową. Choć niektórzy uważają, że zabija namiętność, umiejętnie stosowana może wzmóc doznania erotyczne. Przed założeniem prezerwatywy koniecznie sprawdź czy opakowanie nie jest uszkodzone i czy nie upłynął termin ważności. Prezerwatyw, które dostarczają dodatkowych przyjemności (o specjalnych kształtach, fakturze, zapachu), nie należy traktować jak pewnych środków higienicznych gwarantujących przyjemny i bezpieczniejszy seks.
***
Bezpieczeństwo w seksie obejmuje wszelkie techniki, którym nie towarzyszy przepływ płynów ustrojowych pomiędzy partnerami. Chroni to przed wirusem HIV oraz innymi chorobami przenoszonymi drogą płciową. Seks bezpieczny oznacza najczęściej rezygnację z wprowadzenia członka do pochwy; bezpieczniejszy oznacza użycie prezerwatywy. Powinien ją stosować każdy i zawsze - chyba, że jego kontakty seksualne ograniczają się do stałego, długotrwałego związku monogamicznego z dobrze znanym i zaufanym partnerem.
Najbezpieczniej jest gdy kochankowie się całują, wzajemnie masują, pieszczą a także dzielą erotycznymi fantazjami. Jednak zawsze należy pamiętać, że w seksie występują działania o wysokim i niskim stopniu ryzyka.
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
      Back To Top  
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu

 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


      Back To Top  

Strona 1 z 1
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Avalanche style by What Is Real © 2004