[Oliwka]

Kilka osób zasugerowało mi,żebym założyła żeńską wersję wątku (Jak tam z higieną Panowie?), więc spełniam ich propozycję.

Zastanawiam się, jak mogłaby wyglądać u kobiet prawidłowa higiena miejsc intymnych. Spotkałam się z podejściem, które zakłada iż nie powinno się zbyt często stosować płynów do higieny intymnej, gdyż wymywają one naturalny śluz, zaburzają naturalne środowisko w pochwie,a ponadto strasznie uczulają. Mimo iż są to zazwyczaj płyny z fizjologicznym pH oraz np kwasem mlekowym(czy innymi bajerami ). Mydła również nie należy stosować ze zbyt dużą częstotliwością,z podobnych przyczyn+ są zbyt zasadowe. A przecież sama woda to za mało(według mnie)...codzienna zmiana bielizny osobistej,bawełnianej-standard. A ile razy dziennie powinno się podmywać z medycznego punktu widzenia?

I ciekawa jestem czy noszenie stringów ma jakieś negatywne konsekwencje dla zdrowia?
Nie lubię tego typu majtek i chciałabym sobie zrekompensować fakt,że w związku z moją antypatią nie mogę ich nosić. Włączam racjonalizację,czyli efekt kwaśnych winogron

.
_________________
Czytelniczka seksuolog.org

[Kocica]

Ujemne konsekwencje noszenia stringów (wg mnie):
zimno w pupę, czasami mogą się wcinać pomiędzy pośladki co może spowodować obtarcia.
Pozytywne - pupa wygląda o wiele seksowniej niż w barchanach, wymagają większej higieny osobistej co w tym przypadku jest dużym plusem... Panowie wolą kobiety w takich majteczkach!!!!!!!!!
Zasada jest jedna stringi muszą być w odpowiednim rozmiarze, za mały rozmiar powoduje, że kobieta czuje się w nich mało wygodnie.

[borowik]

Oliwko. Moja żona kiedyś dawno temu jak tylko zobacztyła stringi zaczynała natychmiast strasznie warczeć. ¯e paskudne, że niewygodne, że się "wcinają", że zimno, że... Cała litania.
Ażkiedyś w końcy kupiła. Najpierw jedną parę, potem kilkanaście...
A teraz nawet w trakcie miesiączki niechętnie przesiada się na normalne figi. Myślę, że tak jak napisała Była kocica... jesli dobierze się odpowiedni rozmiar to wszystko będzie ok. No i ten widok ... ech...
_________________
borowik
----------------------------

www.seksuologia.org.pl

[Lekarz seksuolog Szczecin]

STRINGI... no cóż
Kiedyś nosiło się pantalony...
Stringi - tak - ale tylko bawełniane i tylko w lecie
Wbrew pozorom w zimie ma znaczenie, jakie majtasy nosi kobieta na pupie.
I nie jest istotne jak wygląda, kiedy jest przemarznięta i byc moze z rozpoczynającym się zapaleniem przydatków.
Ciepło ubrana pupa i ciepłe skarpety to bardzo istotne czynniki, które pilnują aby nie zachorować na bolesną i dającą powikłania chorobę , jaką jest zapalenie przydatków.
Ubierajcie więc dziewczyny stringi w lecie pod cieniutkie spodnie, a ciepłe barchany w zimie, żeby w lecie móc założyć stringi.
Pozdrawiam
_________________
www.seksuolog.szczecin.pl
www.seksuologia.org.pl

[biała_herbata]

A jak wkońcu z tą częstotliwością podmyć?
Bo ja już też różne teorie słyszałam,odnośnie płynów do hig. intymnej,mydeł, żeli...
Osobiście staram się podmywać po każdej wizycie w toalecie, jak nie mam możliwości umycia, np. poza domem, to używam chociaż chusteczek dla dzieci (takich nawilżanych).
Czy moja higiena zaburza naturalną florę bakteryjną? Tak na mój rozum, to cała ta flora jest raczej "w środku" a ja się myję przecież tylko z zewnątrz. No ale... ponawiam pytanie, o medyczny punkt widzenia :)

pozdrawiam

[Kocica]

Wg mnie rano i wieczorem w zupełności wystarczy. Częste zabiegi higieniczne mogą zniszczyć naturalną barierę ochronną pochwy. Częstsze pucowanie jest dozwolone tylko w czasie miesiączki, gdyż tampony i podpaski są doskonałą pożywką dla bakterii, i podczas upałów, gdy bardziej się pocisz.
Ważne jest także to, czym się podmywasz: jeśli masz do wyboru kostkę mydła lub tylko wodę, wybierz wodę. Mydło bardzo agresywnie rozprawia się z florą bakteryjną pochwy, dlatego do podmywania używaj specjalnych płynów do higieny intymnej. Powinny mieć współczynnik pH zbliżony do pH pochwy (ok. 5). Takie bezpieczne środki do higieny intymnej na pewno nie spowodują zaczerwienienia, pieczenia i swędzenia.
Jeśli chodzi o chusteczki nawilżane to staraj się wybierać takie, które są bezzapachowe i nie zawierają alkoholu: w przeciwnym razie mogą wywołać podrażnienia.
Pamiętać trzeba również aby do mycia intymnych okolic nie używać myjek, gąbek, gdyż na jej powierzchni mogą gnieźdźić się bakterie. Ważne jest również, aby podmywać się od przodu do tyłu, by nie przenieść jakiś bakterii z okolic odbytu do pochwy i pamiętać o używaniu osobnego ręcznika do wycierania się "po".
_________________
www.seksuologia.org.pl

[Lekarz seksuolog Szczecin]

Drogie Panie
Mam dziwne wrażenie, że mamy niezkonkretyzowane określenie "podmywać się"...
Mycie warg sromowych samą wodą, to niekoniecznie to o co chodzi , jwśli chodzi o prawidłową higienę.Wargi sromowe myje się mydłem, lub płynem do higieny intymnej.
Ale jednocześnie chciałabym , aby było jasne, że pochwy się nie myje.
Jeśli jest to niezbędne, np. jeśli rozpoczyna się infekcja, lub po stosunku (niektóre kobiety nie znosza zapachu spermy przez dłuższy czas), wówczas można zrobić irygację pochwy. Należy kupić w aptece irygator(...NIE GRUSZKę...) np. Irygator Tantum Rosa i saszetki do irygacji Tantum Rosa.
POCHWY SIE NIE MYJE !!!
I tyle na ten temat.
Pamiętać należy, że przy myciu trzeba myć wargi sromowe większe i mniejsze i krocze i spłukiwać zawsze od przodu do tyłu, aby nie wprowadzać bakterii z okolicy odbytu do pochwy.
Pozdrawiam
_________________
www.seksuolog.szczecin.pl
www.seksuologia.org.pl

[Kocica]

Intymne okolice powinno się myć pod bieżącą wodą. Gdy użyjemy nieodpowiedniego środka, np. zwykłego mydła, które zmienia naturalny, kwaśny odczyn pochwy, możemy mieć potem problemy z suchością pochwy. Dlatego większość lekarzy każe zapomnieć o mydle i stosować tylko płyny do higieny intymnej. Przesadzać z częstością też nie można, dwa razy dziennie, zwłaszcza po wypróżnieniu powinno wystarczyć. Co do irygacji też słyszałam odmienne zdania. Jeśli lekarz jej nie zaleci, nie powinno się jej robić na własną rękę. W wielu wypadkach grozi to infekcją. Przy pojawiających się upławach i innych problemach pochwę można płukać specjalnymi płynami (do irygacji) lub mieszankami ziołowymi. Ważne jest jednak, aby wcześniej poddać się badaniu ginekologicznemu, w celu rozpoznania przyczyny dolegliwości.
_________________
www.seksuologia.org.pl

[Kocica]

O higienie intymnej

Kiedy sześć lat temu Państwowy Zakład Higieny przeprowadził badania mające na celu określenie, czy Polacy to naród dbający o czystość i higienę, wyniki mogły być powodem do dumy. Niestety, rzeczywistość okazała się inna.

W ankiecie 51% ankietowanych deklarowało codzienne mycie całego ciała, 86% mycie rąk po przyjściu do domu i wyjściu z toalety, a 62% czyszczenie zębów co najmniej dwa razy dziennie. Brawo, brawo! Niestety, dane okazały się równie wiarygodne, co wyniki wyborów na Ukrainie. Badania firm kosmetycznych, jako żywo zainteresowanych jak największym zbytem swoich akcesoriów: mydeł, żeli, szamponów i past do zębów, pokazują, że codzienna rzeczywistość jest, dosłownie i w przenośni, bardziej szara. Co trzeci Polak myje zęby raz w tygodniu. Tylko 7% z nas uważa, że w upał warto wziąć w czasie dnia dodatkowy prysznic dla odświeżenia. A 86% nie widzi potrzeby mycia rąk po wyjściu z toalety. Po prostu, żenada.

Obalamy mity na temat mycia

1. Wbrew powszechnej opinii częste mycie nie skraca życia.
2. Mycie włosów (pod warunkiem, że stosujesz delikatne szampony) nie powoduje silniejszego ich przetłuszczania ani nie osłabia ich.
3. Antyperspiranty nie są rakotwórcze. Nowotwór piersi nie ma nic wspólnego z używaniem dezodorantu i hamowaniem wydzielania potu.
4. Irygacja (czyli płukanie) pochwy nie jest sposobem na utrzymanie okolic intymnych w czystości. Wykonując tego typu zabiegi nie osiągniesz nic, a tylko bardzo dokładnie przetrzebisz naturalną florę bakteryjną pochwy. Stąd już tylko krok do wszelkiego rodzaju infekcji!

Czystość intymna

Intymne okolice ciała kobiety są szczególnie narażone na zakażenia. Wynika to z ich budowy, funkcji życiowych, hormonalnych zmian, którym podlegają. Nie jesteśmy jednak zupełnie bezbronne. Pochwa dzięki pałeczkom kwasu mlekowego ma naturalny kwaśny odczyn o pH 5,5, który jest zabójczy dla większości drobnoustrojów. Bariera ta, choć zazwyczaj skuteczna, może jednak zostać zniszczona. Codzienne kąpiele w pachnących piankach czy płynach mogą zniszczyć naturalną florę bakteryjną. Dlatego – choć zabrzmi to przewrotnie – myć się też trzeba umieć.
1. Według dobrze znanych zasad większości kobiet podmywać należy się strumieniem wody bieżącej (najlepiej pod prysznicem lub w bidecie). Myjki i gąbki nie nadają się do utrzymywania w czystości okolic intymnych. Na ich powierzchni rozwijają się chorobotwórcze bakterie i grzyby, które w czasie mycia wnikają w głąb pochwy.
2. Zarówno mycie, jak też osuszanie okolic intymnych powinnyśmy wykonywać od przodu do tyłu, gdyż w przeciwnym razie można zainfekować pochwę bakteriami pochodzącymi z okolicy odbytu.
3. Częstsze niż dwa razy dziennie mycie okolic intymnych wskazane jest w czasie miesiączki, kiedy to wydzielająca się krew jest doskonałą pożywką dla bakterii oraz w czasie upałów, kiedy wilgoć stwarza idealne warunki do rozwoju grzybicy.
4. Do mycia okolic intymnych dobrze jest używać specjalnych płynów do higieny intymnej o pH 5,5, czyli o odczynie zbliżonym do środowiska pochwy. Płyny te usuwają naturalną wydzielinę mogącą stanowić podłoże dla rozwoju mikroorganizmów powodujących stany zapalne, a jednocześnie zachowują optymalny odczyn, wilgotność i natłuszczenie skóry i śluzówki. Zwykłe mydła mają odczyn zasadowy i mogą powodować podrażnienia, co sprzyja procesom zapalnym.

Nie ma, nie ma wody na pustyni…

Jeśli podróżujemy, jesteśmy na biwaku w środku lasu i nie mamy gdzie się umyć, na pustyni lub w puszczy, ewentualnie nad jeziorem (w którym myć się nie należy), użyjmy chusteczek do higieny intymnej.

Autor: Antonina Majewska
Magazyn "Boutique"
_________________
www.seksuologia.org.pl

[biała_herbata]

Szczerze mowiac jak bym miala do wyboru wode albo mydlo, wybralabym mydlo! Sama woda sie myc? :shock:

nawiasem mowiac zawsze uzywam specjalnych plynow, a jedynie gdy nie mam warunkow uzywam specjalnych chsteczek.
Jedynie zastanawia mnie czy nie za czesto sie tak podmywam. Ja i moj chlopak mamy na tym punkcie troszke swira, ale chyba lepiej tak, niz na odwrot.



A jeszcze pytanie, co do tych wynikow badan. Raczej nie wierze ze co trzeci Polak myje zeby raz w tygodniu... :)

[gloria]

a jestem skłonna uwierzyć, ze co 3 polak myje zęby raz w tygodniu. Biora c pod uwage całe społeczeństwo (miasta, wioski, młodych i starych) to jest możliwe. Z iloma ludźmi rozmawiałam i czułam jak im z ust "jedzie" . Może tacy rzadziej myją zęby bo np. już się nie całują . Młody człowiek bardziej o to dba i sądze, że to z miasta bardziej a z wiosek mniej. Gdy przeprowadziłam się z miasta do małego miasteczka gdzie jest pełno wiosek dookoła, to zauważyłam różnicę. Nawet do dentyscy w miastach chodza częściej i podejrzewam, ze to dotyczy takze innych lekarzy np. ginekologów.

Natomiast jesli chodzi o higienę...zbyt duża higiena też nie jest dobra. Juz kiedyś któryś z Moderatorów się na ten temat wypowiadał. Zaburza to naturalną florę bakteryjną. I zdecydowanie lepiej myc się samą wodą niż mydłem. Jesli myjesz się tak często jak twierdzisz to sama woda wystarczy.
_________________
---------------------------
www.bez.stresu.pl

[Oliwka]

Co do nieświeżego oddechu. Nie zawsze jest to wynik niemycia zębów. Mam koleżankę, która myje zęby codziennie, minimum 2 razy dziennie, a strasznie pachnie jej z buzi. Była u dentysty, wyleczyła wszystkie zęby i problem pozostał. Ona już nie wie co robić,żeby się pozbyć tego problemu.

[Redaktorka]

[gretag]

zastanawiający jest ten mit z czasów bodajże napoleońskich, że mężczyzn pociągał zapach intymnych okolic kobiecych nie mytych kilka dni......

[Kocica]

To, to jeszcze nic.
Na pewno słyszałaś o panach, których podnieca zapach stringów (lub innych majteczek) używanych przez kilka dni..... Dla niektórych jest to zboczenie a dla innych sama przyjemność. Gdzieniegdzie można nawet takie majteczki kupić
_________________
www.seksuologia.org.pl

[biała_herbata]

[gloria]

Kiedyś pytałam mojego gina i potwierdził, ze wystarczy podmywac się 2 razy dziennie i po każdym stosunku. Tak jest wskazane. Jednak czy podmywanie się po każdym skorzystaniu z toalety to za często? Hmmm... najlepiej odpowie ci na to pytanie specjalista.
_________________
---------------------------
www.bez.stresu.pl

[planlekcji]

Osobiście stosuję zasady:
1. minimum 1x dziennie podmywam się; w czasie miesiączki częsciej
2. w czasie menstruacji tampony zmieniam co ok. 6 godzin; często używam wkładek higienicznych, które zmieniam po każdym skorzystaniu z toalety; papier toaletowy bez nadruków;
3. bielizna bawełniana, zimą ciepłe galoty;
4. śpię w koszuli nocnej, raczej unikam piżam;
5. używam płynów do higieny intymnej WY£¡CZNIE o pH neutralnym; płyny o pH kwaśnym mają charakter leczniczy i powinny być stosowane dorażnie.
6. mniej więcej 1x w roku wykonuję stopień czystości pochwy;
7. obserwuję wydzielinę z pochwy; jeżeli zauważysz niepokojące Cię upławy, zgłoś się do ginekologa;
8. myjcie się dziewczyny, bo nie znbacie dnia ani godziny - tak mawiała moja nauczycielka w Studium Medycznym
studia pomostowe gr II

[sell]

witam po dlugiej nieobecnosci zwiazanej z napietym trybem zycia...ale skoro juz tu jestem odkopie ten watek gdyz mam maly dylemat...
otoz zawsze, tylko i wylacznie uzywam do mysia miejsc intymnych plynow do higieny intymnej, myje sie zazwyczaj 2 razy dziennie a podczas okresu po kazdej zmianie tamponu i teraz tak..ostatnio rozmawialam z corka ginekologa ( z prawie 40 letnim stazem)ktora powiedziala mi po rozmowie z ojcem, ze mycie takimi plynami jest bezpieczne tylko do 2 razy w tygodniu...jak sie myje codziennie to wymywa sie ta warstwe ochronna i cialo jest narazone na grzybice no i teraz pytanie co Wy o tym sadzicie? ja sie sama woda myc nie potrafie ( a on tak zalecal ) poprostu nie czuje jakbym sie umyla...
pozdrawiam

[Jerzy Wiêznowski (admin)]

Witam Sell po dość długiej przerwie...

.
_________________
Jerzy Wiêznowski
www.seksuologia.org.pl
Gabinet dedykowany panom.

[seksuologia.org]

Również witam Sell po przerwie.
Zastanawiałem się co Ci odpowiedzieć na ten problem. W końcu odpowiem jakie jest moje zdanie. Zaznaczam, że każdy ginekolog ma na ten temat swoje zdanie.
Uważam, że z tym myciem i używaniem płynów jest podobnie jak z myciem głowy. Należy myć tak często włosy jak tego wymagają. Tutaj podobnie, jeżeli czujesz, że tego potrzebujesz to się nie zastanawiaj.
Wiem, że są kobiety którym wystarcza mycie intymnych okolic tylko jeden raz dziennie. Są też kobiety które robia to 2-3 razy dziennie, a podczas miesiączki przy każdej zmianie podpaski.

Uwagi lekarzy odnośnie stosowania płynów do higieny intymnej, oraz uwagi dotyczące częstości mycia tych okolic są często przesadzone. Uważam, że każda kobieta powinna sama dopasować do swojego organizmu zarówno częstość mycia, jak dobór środka do higieny intymnej. Każdy z nas jest inny, nie każdemu słuzy to co innej pacjentce.

Podobnie, zalecenia odnosnie stosowania jogurtów czy kefirów po umyciu, do odzyskania prawidłoej flory, uważam za gruba przesadę. W takich przypadkach lekarz może zastosować preparaty zawierające pałeczki kwasu mlekowego.

Występowanie nieprzyjemnego, nieprawidłoego zapachu z tych okolic jest z reguły objawem stanu zapalnego i wymaga bezwzględnie wizyty u ginekologa.
_________________
www.seksuologia.org

www.seksuologia.org.pl

[sell]

dziekuje bardzo uspokoilam sie troszke
pozdrawiam

.
_________________
Polecany Gabinet:

www.seksuologia.com
www.seksuologia.org.pl

[marcheweczka]