[gegu]

Może od razu przejdę do problemu... Mam 26 lat. Kiedyś bardzo szybko się podniecałem, wystarczył film pornograficzny, jakaś gazeta, wystarczyło przytulić się do dziewczyny.
Dziewczyn miałem kilka i z żadną nie było żadnego problemu. Nawet z jedną byłem kilka lat. Mój penis zachowywał się normalnie i jak byłem podniecony musiałem się postarać, żeby "opadł".
Ostatnio dużo wypiłem alkoholu i się kochałem z obecną moją dziewczyną - dość długo z racji tej, że mogłem długo na drugi dzień chciałem znowu, lecz gdy założyłem prezerwatywę, szybciutko opadł. Wystraszyłem się.
Następne spotkania już były takie same... gdy założyłem prezerwatywę szybko opadał... Jestem załamany, po nocach nie śpię, myślę cały czas o tym jednym i bardzo się martwię. Zauważyłem spadek zainteresowania seksem, słabo się podniecam nawet przy dziewczynie. Dopiero jak zacznie pieścić mojego penisa ustami podniecam się ale też nie czuję takiej podniety jak kiedyś i też jak ma dojść do stosunku to szybko "opada" Próbowałem się sam doprowadzić do erekcji i zauważyłem, że tez dłużej mi to schodzi. Kiedyś wystarczyło pomyśleć a już byłem podniecony.

Zauważyłem po ściągnięciu napletka, że żołądź ( bez podniecania ) nie jest koloru czerwonego tylko hmm... bardziej zabarwienia biało- żółtego, występują takie jakby lekkie białe plamki.
Jak trochę pomasuję penisa, robi się z czasem czerwony ale po ejakulacji, gdy "opadnie" znowu jest - czerwony jeszcze z białymi plamkami.
Dodam, że kiedyś żołądź był bardziej wrażliwy na dotyk. Obecnie już tak nie jest. Dawniej jak dotknąłem palcem, to aż czułem ból. Obecnie tego nie ma... Zauważyłem też, że moje orgazmy są słabsze jak kiedyś.

Proszę o jakąś poradę ? Czy wystarczy udać się do urologa ? Czy musi być seksuolog? Mój najbliższy seksuolog to 110 km ode mnie....

.

[borowik]

Mogłeś tak zareagować na prezerwatywę. To się zdarza. Natomiast cała reszta jest konsekwencją "wypadku przy pracy". Warto może pomyśleć o innym sposobie antykoncepcji. Masz mniejszą ochotę na sex, bo boisz się kolejnej wpadki. Jest to naturalne. Organizm podświadomie broni się przed porażką. Przed następnym razem postaraj się odsunąć myśli o opadającym członku na bok, a najlepiej zostaw je za drzwiami.
Zajmij się swoją partnerką i pozwól, żeby ona zajęła się tobą. Dobrze by było gdybyś porozmawiał z nią o twoich obawach i lękach.

¯eby była na to przygotowana i wiedziała dlaczego tak się dzieje.

.
_________________
borowik
----------------------------

www.seksuologia.org.pl

[Lekarz seksuolog Szczecin]

Może jednak także wizyta u lekarza się przyda...

Zmiany, które opisujesz świadczą o stanie zapalnym -

prawdopodobnie grzybiczym lub drożdżycowym.

Samo się nie wyleczy...

.
_________________
www.seksuolog.szczecin.pl
www.seksuologia.org.pl

[gegu]

Dziękuję Borowik.
Masz rację :) to mi już przeszło. Przestałem o tym myśleć po prostu. Zająłem swoje myśli innymi sprawami - starałem się je oczyścić z tych wpadek.
Następnym razem jak się kochałem już było prawie ok. Miałem erekcję przez cały czas, ale jeszcze taki właśnie strach poczułem przez chwilę przed samym wejściem w partnerkę. I czułem w dłoni, że lekko stracił swoją sztywność, ale jeszcze na tyle był sztywny, że udało mi się wejść i uzyskać powrotną erekcję i było już ok .
Ostatnio znowu się mieliśmy zamiar kochać i nie było już żadnego problemu - żadnego stresu nie było. Teraz wiem, że na pewno psychika miała tu ogromne znaczenie.
Tak więc, póki co jest już dobrze.

Jednak tak jak Pani seksuolog ze Szczecina stwierdziła,
może coś tam mi być jeszcze innego.
Więc zarejestrowałem się do lekarza, bo niby jest ok ale to zabarwienie mi się nie za bardzo podoba... dlatego może mi nic już nie jest - może przesadzam - a może coś tam jest... chociaż nic mnie nie boli czy coś... udamzecina się do lekarza, by mnie zbadał.

.

.