[salivan]

Witam mam dwadzieścia parę lat i starszą o parę lat kobietę.
Czasami przed seksem lub po odczuwam potrzebę, aby ona mi po matkowała, przytuliła do piersi, pogłaskała powiedziała do mnie " mój niunio ", " mój mały chłopczyk" , " moje maleństwo ", itp.

Ona wie, że sprawia mi to przyjemność, jest mi wtedy dobrze i że tego potrzebuję.
Daje mi to przyjemne ciepło i poczucie bezpieczeństwa, ale czasami zastanawiamy się,czy to, nie jest jakieś chore.

Ogranicza się to tylko do odgrywania czasami pewnych ról, a takie relacje nie występują poza łóżkiem.
W życiu codziennym i żadne z nas nie odczuwa potrzeby przenoszenia takich gier erotycznych na nasze życie.

Czy to jest chore czy coÅ› jest nie tak ?

.

[Nusia]

Myślę że " nie tak " byłoby, gdyby te role były w życiu codziennym.

Natomiast w łóżku - każdy lubi co innego - jeden być mały, inny duży i silny,

jeszcze inny agresywny.

To wszystko jest zdrowe i dobre, o ile partnerom odpowiada.

.
_________________
Polecany Gabinet:

Stomatologia bez stresu.

www.bez.stresu.pl

[seksuologia.org.pl]

Związki starszej kobiety z młodszym od siebie mężczyzną były, są i będą,
jak świat światem.

Aczkolwiek przyzwolenie kulturowe jest tutaj niewielkie.

ahk
_________________
ahk
A.Henzel-Korzeniowska
Poznañ - Kraków
www.seksuologia.org.pl