Advanced Search
   
 
Home Rejestracja FAQ Grupy  
 
 

Forum Stara CZYTELNIA cd> blog.seksuologia.com Strona Główna Wenus. Ginekologia. Zbigniew Roth
WyÅ›wietl posty z ostatnich:   
       
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu

01.01.2013 15:54:55
Autor Wiadomość
Jerzy Więznowski, lekarz
Site Admin


Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 529
Skąd: Jerzy Wiêznowski, SMS: 607 696 880

Temat postu: Poeta Zbigniew Roth Odpowiedz z cytatem

To dla Ciebie
= = = = = = = =

Dotykam ust i drżę
Dotykam piersi
I czuje
I czuje
I czuje
Jak w moich skroniach
Krew pulsuje

Obejmuje i całuję
Twoje włosy
I ze szczęścia krzyczę
Pod niebiosa
KrzyczÄ™
Byś mnie usłyszała
Każdą cząstką
Swego ciała

Dotykam bioder
Kształtnych krągłości
Dotykam sam nie wiem…
I spijam nektar miłości
£akomych rąk
GaszÄ™ pragnienie
Czyż nastąpi
Jego ukojenie

Zachłanną myślą
Szukam dróg do nieba
Gdzie skryte ciepło
¯ar słodkiej namiętności
Rozchylam nogi
Twoje myśli chwytam
Boże wybacz
Ja o drogÄ™ pytam

Gdzie czułość twardnieje
Czasem niby skala
Gdzie głębi nie ma
Choćby istniała
I wchodzę w czeluść
Wspólnych nadziei
Rozkołysanych ciał
Nikt już nie rozdzieli

Zbigniew

Sympatycznej O......

Dzwonie do Ciebie na Å‚Ä…cza serc
Splecionych losami
Myślami śle przesłanie
Odbierz słuchawkę kochanie

Przęśle ci promyk słońca po linii
Bukiet kwiatów polnych zroszony
Myśli serdeczne pozakręcane
I całus słodki wymarzony

Powierzam Tobie skarby
Których szukam jeszcze
SÅ‚owa odnalezione przypadkiem
I ciała mego dreszcze

zbigniew

Moja Droga
= = = = = = = = = =

Niby aksamitu dotyk
Rozkołysanych myśli cisza
Idę drogą o której nikt nie słyszał

IdÄ™ pod wierzbÄ… starÄ…
Co szumi cicho gałązkami
Drogą radości, która między nami

Cienistą podążam przed siebie aleją
Szukam wzrokiem drogowskazu
I widzę dotyk dłoni na twarzy

A o czym to myślę ? Co mnie się marzy ?
Czy słodycz płatków ust niewinna ?
Albo krągłość pośladków pomiędzy palcami ?

Lecz czuje jak falujÄ… w niemym wzburzeniu
Kształtne, gorące w zapomnieniu dotykam
Zachłannie zamykam muszlami rąk

Przytulam się cały do tych rozkoszy
Wnikam sobą w czeluść ciała skrytą
Czy dobrÄ… idÄ™ drogÄ… o to siÄ™ zapytam ?

zbigniew roth


SÅ‚odkiej Pani J.....
= = = = = = = = = = = = = = = = = = =

Dotykam Twoich włosów
Poświatą księżycową przeplatanych
Spływających wodospadem świetlików
Na delikatne płatki ramiom
Odblaskiem oczu zataczam
KrÄ…g spragnionych ust
W soczystej czerwieni zatopionych
Muskam delikatnie powieki
Wargom pozwalając błądzić
Po nieskalanej kresce marzeń

RÄ…k poszukujÄ…c dotyku
Przymykam myśli błądzące
Tulę i pieszczę ciało Twe gorące
I czujÄ™ uniesienie falujÄ…cych piersi
Przyciskam powoli z nadziejÄ…
Nie odtrÄ…cenia, pragnieniem wzburzony
Opadam ku nim kształtnym
Niby gruszki na drzewie
Słodkie, soczyste właśnie do zerwania
Bluzki opiętej przy ciele
Odsłoń choć rąbek
Moim chęciom daj nadzieję


I siłą tajemną schodzę ku dołowi
Czeluści szczęścia poszukuję
I błądzę rękoma
Po całym krajobrazie ciała
Byś mnie poczuła
A może to ja odkryję w Tobie
To czego nikt nie poznał
Być może się mylę
I serca bijÄ… szybciej
Krew pulsuje w skroni
Czy dasz się odkryć
Mej spragnionej dłoni.......

zbigniew roth

Głos miłości
= = = = = = = = = = = =

Słucham głosu zachodzącego słońca
Szmeru strumyka co bokiem płynie
Wspomnień serdecznych o niej
W chwilach zwykłego zapomnienia

IdÄ™ ku niej bez wahania
Snem co przeminie porankiem
Może to tylko jeden moment radości
Który leży w albumie fotografii

IdÄ™ bo muszÄ™, bo chce
Być z nią w ramionach na wieki
Niech motyl miłości nas porwie
I do snu złoży oczu powieki

By w splocie ciał bliskości
Zapomnieć o realu życia
By ten sznur wspaniałych korali
Wnukami po świecie się rozsypał

Zbigniew roth


K O B I E T A
= = = = = = = =

Kim jest kobieta ?
Oprócz szkieletu, serca , ducha
Cichego pobrzęku złotych ogniw
I oprócz ucha, którym słucha

Co niesie wiatr od tawerny
Co oko dojrzy u sÄ…siada
Zawsze zapewne jest jej wierny
Język, którym naprawdę dobrze włada

Kim jest kobieta ?
Czy tym co kocha ile może
Czy ponad wszystko ceni szmal
A może tylko miękkie łoże

Na którym kiedy spocznie ciało
Od Afro przecież wzór już ma
To tuli ile tylko może
I ile może siebie da

A kiedy pasjans erotyczny
Pierwszego dotrwa już rozdania
To człowiek przy niej jest bezwolny
Niezdolny nawet do kochania

Więc dalej trąby jerychońskie
W fanfaronadzie spodzień cały
Zagrajcie swoja pieśń miłosną
Zanim się problem zrobi mały !

zbigniew roth

M a r z e n i a

A teraz noc zaglÄ…da
Przez szyby mojej duszy
I skrzy siÄ™ gwiazda na niebie
Niby telegram od ciebie

Niczym nie okryta w swoim dziewictwie
Obnażona okiem przy pierwszym spotkaniu
Pomyśl tylko najdroższa
Jak tu nie myśleć o kochaniu

O tym jak pieścisz mnie ustami
Jak ręce ciepło dają memu ciału
I wówczas myślę że ten czas szalony
I tak w czekaniu przemija pomału

I wchodze w ciebie cały spragniony
Dotykam piersi w głębi wzruszony
A teraz szepnę słodko na uszko
¦pij mój kwiatuszku wymarzony.


Zbigniew roth


.
_________________
Jerzy Wiêznowski
www.seksuologia.org.pl
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość OdwiedĽ stronę autora
      Back To Top  
NASZE GABINETY:
Katowice - Kraków - £ód¼- Poznañ WCS - Szczecin - Warszawa - Warszawa - Wroc³aw

Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu

 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


      Back To Top  

Strona 1 z 1
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Avalanche style by What Is Real © 2004