Advanced Search
   
 
Home Rejestracja FAQ Grupy  
 
 

Forum Stara CZYTELNIA cd> blog.seksuologia.com Strona Główna PATOPSYCHOLOGIA SEKSUALNA. ból podczas stosunku raz jeszcze....
Wyświetl posty z ostatnich:   
       
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu

09.09.2006 23:05:37
Autor Wiadomość
evitka



Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 3
Skąd: Inowrocław

Temat postu: ból podczas stosunku raz jeszcze.... Odpowiedz z cytatem

Witam serdecznie!
Kochani wiem, że temat ten omawiany był już parokrotnie. W chwili obecnej mam 24 lata a swój pierwszy raz z moim chłopakiem przeżyłam dwa lata temu. Niestety był on bardzo bolesny, dość mocno krwawiłam, kiedy próbowaliśmy kochać się po raz drugi (było to około dwa m-ce po pierwszym razie), również był ból i znowu dość silne krwawienie. Podejrzewam, że po prostu za pierwszym razem błona nie była do końca przebita. Od tej pory minęło 1,5 roku i w tym czasie kochaliśmy się może z osiem razy. Wiem, że to pewnie bardzo mało ale niestety nie mamy ku temu warunków. Kochamy się tylko wtedy kiedy gdzieś razem wyjeżdżamy np. na wakacje. Niestety za każdym razem czuję ból porównywalny do silnego pieczenia, rozrywania a penisa czuję aż w środku brzucha. Myślałam, że to problem słabego nawilżenia ale po użyciu Lubrykatu niestety jest to samo. Przed podjęciem współżycia przez około cztery lata (jesteśmy razem od 6 lat) kochaliśmy się oralnie. Wtedy zawsze osiągałam orgazm a teraz przy każdej próbie włożenia członka do pochwy czuję ten okropny ból. Wiem, że powinniśmy jak najczęściej próbować ale nie dosyć ,że nie mamy gdzie, to jak już nadarzy się okazja - ja wcale nie mam ochoty na próbowanie. Bardzo proszę o poradę, może rzeczywiście potrzebuję porady specjalisty a jestem z Inowrocławia czy w okolicy mojego miejsca zamieszkania jest jakiś dobry specjalista.
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
      Back To Top  

NASZE GABINETY:
Katowice - Krakw - d- Pozna WCS - Szczecin - Warszawa - Warszawa - Wrocaw

10.09.2006 08:11:35
Autor Wiadomość
seksuologia.org.pl



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 440
Skąd: Kraków, Centrum Zdrowia Seksualnego Poznañ

Temat postu: wizyta u specjalisty Odpowiedz z cytatem

Proponuje napierw wizytę u ginekologa. Trzeba przyjąć zasadę stopniowego wykluczania przyczyn wedlug określonego porządku.
Po wizycie u ginekologa będziemy się zastanawiać co dalej.
powodzenia, ahk
_________________
ahk
A.Henzel-Korzeniowska
Poznañ - Kraków
www.seksuologia.org.pl
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość OdwiedĽ stronę autora
      Back To Top  

21.04.2007 17:41:47
Autor Wiadomość
evitka



Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 3
Skąd: Inowrocław

Temat postu: Ból... Odpowiedz z cytatem

Witam serdecznie!
Zgodnie ze wskazówką Pani Doktor poszłam do ginekologa i poprosiłam o to aby zbadał mnie pod względem prawidłowości budowy anatomicznej - powiedziałam mu o bólu. Nie stwierdził żadnych nieprawidłowości i stąd moja prośba - czy Pani doktor może już cokolwiek dalej poradzić mi co mam robić?
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
      Back To Top  

24.04.2007 23:43:49
Autor Wiadomość
borowik



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 344
Skąd: Seksuologia Łód¼

Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli ginekolog wykluczył nieprawidłowości anatomiczne, to czas odwiedzić sksuologa. Napisz skąd jesteś to znajdziemy Ci kogoś godnego polecenia.
_________________
borowik
----------------------------

www.seksuologia.org.pl
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość OdwiedĽ stronę autora
      Back To Top  

26.04.2007 15:58:59
Autor Wiadomość
Kocica



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 466
Skąd: Poznañ seksuologia Łód¼

Temat postu: Odpowiedz z cytatem

borowik napisał:
Jeśli ginekolog wykluczył nieprawidłowości anatomiczne, to czas odwiedzić sksuologa. Napisz skąd jesteś to znajdziemy Ci kogoś godnego polecenia.

Borowiku drogi!
Evitka napisała, że jest z Inowrocławia.
W Inowrocławiu mamy dr Romana Karnowskiego
Namiary:
88-100 Inowrocław, al. Okrężna 79
tel. 0601645137
Pozdrawiam
_________________
www.seksuologia.org.pl
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość OdwiedĽ stronę autora
      Back To Top  

26.04.2007 19:07:12
Autor Wiadomość
borowik



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 344
Skąd: Seksuologia Łód¼

Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tjaa... Nie ma to jak ślepota...
W okolicy są też gabinety w Toruniu i Bydgoszczy. Ich adresy znajdują się w odpowiednim dziale forum.
Pozdrawiam.
_________________
borowik
----------------------------

www.seksuologia.org.pl
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość OdwiedĽ stronę autora
      Back To Top  

29.04.2007 20:17:05
Autor Wiadomość
seksuologia.org



Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 362
Skąd: dr A.Sipiñski, Katowice

Temat postu: Ekspert poleca Odpowiedz z cytatem

Dr Karnowski jest ginekologiem i seksuologiem. Więc masz dwa w jednym.
Polecam, to bardzo sympatyczny lekarz.
_________________
www.seksuologia.org

www.seksuologia.org.pl
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość OdwiedĽ stronę autora
      Back To Top  

15.05.2007 22:41:55
Autor Wiadomość
Redaktorka



Dołączył: 16 PaĽ 2006
Posty: 81

Temat postu: przeniesiony post evitki Odpowiedz z cytatem

Przeniesiony post Forumowiczki evitka:

"Witam serdecznie !
Przepraszam, że pisze do Państwa ale naprawdę nie mam się do kogo zwrócić z tym problemem. Może pokrótce przedstawię sytuację:
Jesteśmy narzeczeństwem, mamy po 25 lat i jesteśmy razem ponad sześć lat.. Współżycie rozpoczęliśmy dwa lata temu, wcześniej kochaliśmy się tylko oralnie a nasz pierwszy raz wspominam niezbyt miło. Oboje byliśmy niedoświadczeni w tej dziedzinie, pomimo tego, że na tę okazję specjalnie wybraliśmy się w góry, była super atmosfera świece wino, to niestety stosunek był dla mnie bardzo bolesny. Nastąpiło krwawienie i było dość obfite. Myślałam, że następny raz niekoniecznie będzie przyjemny ale chociaż nie będzie bolało. Jakież jednak było moje zdziwienie, gdy nie tylko stosunek był równie bolesny jak za pierwszym razem ale znowu pojawiło się obfite krwawienie. Od tamtej pory bardzo zniechęciłam się do seksu i jak już wspominałam pierwszy raz był dwa lata temu i w ciągu tego czasu kochaliśmy się pewnie z dziesięć razy. Wiem, że to bardzo mało ale na domiar złego po prostu nie mamy gdzie próbować bo nie mamy własnego kąta a każde z nas mieszka z rodzicami gdzie zawsze ktoś jest. A jeśli zdarzy się cud i nikogo nie ma w domu to i tak co chwila pojawia się strach, że ktoś może zaraz wejść a przecież do normalnego seksu potrzebny jest klimat, atmosfera. A kiedy już nadarzy się okazja, że możemy gdzieś razem wyjechać wtedy ja nie mam jakoś ochoty żeby znów próbować. Może podświadomie zakładam, że będzie źle ale sama nie wiem czego ja się boję. Mój narzeczony jest bardzo delikatny i czuły, pomimo tego za każdym razem pojawia się ten okropny ból przy wprowadzaniu członka do pochwy. Wchodzi jakieś 2-3 cm a potem następuje blokada. Ginekolog nie stwierdził żadnych nieprawidłowości w budowie mojej pochwy. Powiedział tylko, że mam wąskie wejście do pochwy, ale rodzi się pytanie : Czy w jest przyczyna mojego bólu ? Nie pomagają nawet żadne Lubrykaty – choć myślałam, że to suchość w pochwie powoduje ten dyskomfort. Z tego co czytam w internecie to pochwica ale jak się w tego wyleczyć – nie mam pojęcia. Wracając do tematu kochamy się naprawdę bardzo rzadko – ostatnio chyba na początku lutego. Myślałam, że jak zamieszkamy razem to wszystko się zmieni. Miałam nadzieję, że będzie spontanicznie , może nadarzy się okazja żeby choć próbować bo wiedziałam , że mój narzeczony bardzo cierpi. Wiem, że jest facetem, a potrzeby faceta są wiadome choć i tak w sumie dzielnie to znosił. Wiele razy myślałam aby o tym wszystkim porozmawiać, że będzie to super przyjemna rozmowa po której wszystko się zmieni. Niestety mój narzeczony mnie ubiegł i dwa dni temu powiedział mi, że juz nie potrafi tak żyć bo oczekuje czegoś więcej od związku. Niestety poważnie pokłóciliśmy się zamiast porozmawiać o tym spokojnie, nawzajem wygarnialiśmy sobie czego nam brakuje w seksie. Powiedział, że oczekuje abym to ja inicjowała zbliżenia, żebym była spontaniczna a sęk w tym, że ja oczekuję dokładnie tego samego. Chciałabym, żeby mój narzeczony choć raz na jakiś czas zrobił mnie tę przyjemność i zainicjował zbliżenie w jakiś romantyczny sposób a nie tylko pytanie „pokochamy się?” i buzi w usta. Ta kłótnia była straszna ponieważ do tej pory było po prostu świetnie – dogadujemy się pod każdym względem a tu taka przykrość. Wiem również, jestem bardzo naiwna bo myślałam, że on to wytrzyma, że mi pomoże. Oboje chyba gdzieś pogubiliśmy się w tym wszystkim i zamiast szczerze mówiąc o swych potrzebach pozamykaliśmy się gdzieś głęboko w sobie. Moje życie legło w gruzach ,oboje unikamy siebie a ja po prostu boję się czy z tego jeszcze coś będzie.
I stąd moje błagalne pytanie : Czy oboje możemy cos zrobić w tej sytuacji. bo bardzo kocham mojego narzeczonego i życie bym za niego oddała. Jeszcze dwa dni temu nie miałam najmniejszych wątpliwości co do jego uczuć do mnie – mówił mi na każdym kroku, że mnie kocha ale teraz to już sama nie wiem. Myślę, że może nie powinnam o tym pisać ale jest mi naprawdę bardzo źle i nie pomyślałabym, że seks lub jego brak może postawić przy związku ogromny znak zapytania. Będę bardzo Wam wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki.

Z poważaniem

Ewa

P.S. Przepraszam ,że takie długie ale musiałam to z siebie wyrzucić. ”



moderator roth napisał:
Szaleństwem kochać do zapomnienia
Przyszłość jednak tworzą marzenia



................................................................................................................................................

Proszę o niepowielanie swoich wątków, tylko dopisywanie do już istniejących.
Redaktorka


Ostatnio zmieniony przez Redaktorka dnia 11.06.2007 14:18:19, w całości zmieniany 2 razy
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email OdwiedĽ stronę autora
      Back To Top  

15.05.2007 22:46:00
Autor Wiadomość
fizia155



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 19
Skąd: Szczecin

Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj.
Znowu tak się składa jakbym o sobie czytała. Myślę że trzeba koniecznie do seksuologa bo mam niemal identycznie objawy podczas stosunku.
Dopiero zaczęłam biegać do Pani Doktor , ale liczę, że mi pomoże ( nam pomoże ). Sama jestem pełna strachu, ale zaufałam Pani Doktor. Nic więcej nie da rady na dzień dzisiejszy w tej materii zrobić Próbowanie rozstrzygnięcia tego problemu na siłę, może tylko zniechęci.któregoś z partnerów.
I znowu powtórzę czego się nauczyłam.że to jest wspólny problem a nie tylko Twój.
Nie martw się , tylko biegnij szybko do Pani Doktor seksuolog. Najlepiej sprawdzonej z kwalifikacjami i w dodatku z tego forum.

pozdrawiam
Fizia
_________________
________________________________________
Polecany Gabinet:
www.bez.stresu.pl
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
      Back To Top  

22.05.2007 07:02:25
Autor Wiadomość
seksuologia.org.pl



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 440
Skąd: Kraków, Centrum Zdrowia Seksualnego Poznañ

Temat postu: Re: przeniesiony post evitki Odpowiedz z cytatem

Witam,

Wydaje się, że jest jakaś bariera psychologiczna po Twojej stronie. Być może ze jest to pochwica. Bariera nie rozpoznana ale ryzykowne jest diagnozowanie na odległość.Proponuje więc wizytę u doświadczonego seksuologa lub psychoterapeuty zajmującego się również problemami seksuologicznymi. Tak, obszar naszej seksualności jest niezwykle ważny dla dwojga osób, które zamierzają tworzyć związek , czyli relacje w dłuższej perspektywie czasowej.
życzę powodzenia i serdecznie pozdrawiam, alina hk



Cytat:
.... i nie pomyślałabym, że seks lub jego brak może postawić przy związku ogromny znak zapytania. Będę bardzo Wam wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki.

Z poważaniem

Ewa

P.S. Przepraszam ,że takie długie ale musiałam to z siebie wyrzucić.

quote]


http://seksuolog.org.pl/viewtopic.php?t=2899
 
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość OdwiedĽ stronę autora
      Back To Top  
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu

 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Możesz usuwać swoje posty
Nie możesz głosować w ankietach


      Back To Top  

Strona 1 z 1
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Avalanche style by What Is Real © 2004