[b±czek]

Z punktu widzenia seksuologa.

Wielu mężczyzn traktuje zdolność do uzyskania i utrzymania wzwodu jako integralną część ich męskości, dlatego zaburzenia wzwodu na tle organicznym rozwijają także komponentę psychogenną. Stan lęku i depresji z powodu utraty sprawności seksualnej może następnie utrudniać i pogłębiać istniejące zaburzenia wzwodu.

Mechanizm erekcji jest sprawą na tyle złożoną, że odpowiedź na pytanie skąd się bierze jej zanik, nie zawsze jest łatwa i prosta.

Aby erekcja się w ogóle się pojawiła najpierw musi pojawić się bodziec erotyczny.
Mogą to być:
doznania zmysłowe (dotykowe, słuchowe, wzrokowe),
wyobrażenia o treści erotycznej
lub świadomość mającego nastąpić zbliżenia. Każdy bodźców tych bodźców może zadziałać samodzielnie lub dopiero w połączeniu z innymi.

Do wzwodu dochodzi wówczas, gdy bezbłędnie zadziała zachodząca na siebie kilkustopniowa reakcja: odbiór bodźców erotycznych przez naszą świadomość, pobudzenie ośrodka erekcji w rdzeniu kręgowym, rozszerzenie się tętnic i wypełnienie ciał jamistych prącia krwią oraz skurcz naczyń żylnych członka utrwalający erekcję. Dodatkowo sprawność powyższego mechanizmu zapewnia prawidłowy poziom hormonów. W stanie pełnej świadomości na jakość erekcji wpływa również nastawienie psychiczne mężczyzny.

W czasie snu mechanizm ten działa bez udziału świadomości i jest to najprostszy test rozróżniający zaburzenia erekcji pochodzenia psychogennego od organicznych. Samoistne występowanie erekcji czasie snu, może świadczyć o tle psychogennym zaburzeń wzwodu. Brak erekcji nocnych jest wskazówką dla lekarza do poszukiwania choroby, której jednym z pierwszych objawów lub następstwem mogą być właśnie zaburzenia wzwodu.

Zanik lub trudności z uzyskaniem wzwodu prącia umożliwiającego odbycie stosunku płciowego stanowi odwieczny problem wielu mężczyzn.

Jak wynika z badań, na świecie cierpi z powodu istotnego stopnia zaburzeń wzwodu około 150 mln mężczyzn, w Polsce szacuje się iż problem ten dotyczy około 1,5 mln, zatem co 100 mężczyzna z takim problemem mieszka w Polsce. Dlaczego właśnie mnie to dotknęło? - zadaje sobie to pytanie prawie każdy mężczyzna cierpiący z tego właśnie powodu.

Okazuje się, że dla wielu mężczyzn błahe czynniki, na które często nie zwraca on uwagi w swoim życiu, mogą być powodem takich problemów. Sposób odżywiania, zamartwianie się kłopotami zawodowymi, finansowymi czy rodzinnymi, nieprzestrzeganie rytmu pracy i wypoczynku, przemęczenie, nierozwiązane konflikty z otoczeniem mogą być powodem pojawienie się u mężczyzny kłopotów ze sprawnością seksualną.

Rzadko który mężczyzna zdaje sobie z tego sprawę, że palenie tytoniu może być również przyczyną zaburzeń.
Wypalanie przez 20 lat paczki papierosów dziennie prowadzi u 85 % mężczyzn do zaburzeń erekcji. Oprócz palenia czynnikami sprzyjającymi pojawieniu się zaburzeń erekcji na skutek zmian w naczyniach członka są między innymi nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, wysokie stężenie cholesterolu, nadużywanie alkoholu. Są to te same czynniki ryzyka, które występują w chorobie wieńcowej.

Choroby nerek, wÄ…troby, tarczycy, liczne schorzenia neurologiczne, jak: choroba Parkinsona, stwardnienie rozsiane, stany po udarach mózgu, choroby krÄ™gosÅ‚upa, przerost gruczoÅ‚u krokowego, depresje, zaburzenia psychiczne – dÅ‚uga jest lista chorób doprowadzajÄ…cych do zaburzeÅ„ wzwodu.

Zaburzenia erekcji mogą być spowodowane przez przyczyny psychogenne

Przyczyny psychogenne, czyli nerwicowe działają szybko, nieoczekiwanie, często w typowej sytuacji, kiedy mężczyźnie szczególnie zależy na partnerce. Najczęściej występują u młodych mężczyzn, mogą wynikać z zahamowań psychicznych lub z uporczywego rozpamiętywania i przeżywania jednorazowego niepowodzenia, które się przytrafiło na ostatniej randce.

Chwilowa lub dłużej trwająca niedyspozycja erekcyjna niekoniecznie jest wynikiem uszkodzenia czy zakłóceń w konstytucji biologicznej mężczyzny. Może również stanowić wyraz jego postawy wobec konkretnej partnerki lub życia seksualnego w ogóle.

Aby móc skutecznie leczyć, należy poznać przyczynę zaburzenia. W tym może pomóc wyłącznie lekarz specjalista. Niewielu Polaków cierpiących na zaburzenia sprawności seksualnej decyduje się na wizytę u specjalisty. Zbyt trudno jest przełamać barierę wstydu i lęku. Tymczasem wizyta u seksuologa lub urologa nie jest tak straszna jak podsuwa to wyobraźnia.

Nic nie zastÄ…pi otwartej rozmowy z lekarzem!

Dr Andrzej Depko, seksuolog.
onet.pl
aktualizacja 15.10.11
_________________
Znanylekarz - śmiech.