|
|
09.03.2007 02:16:59 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kev
Dołączył: 09 Mar 2007 Posty: 3 Skąd: Gdañsk
|
Temat postu: Ból w trakcie stosunku |
|
|
JesteÅ›my parÄ… od 7 lat. To ja byÅ‚em pierwszym i jedynym parterem w łóżku mojej dziewczyny. PosiadaÅ‚em już jakieÅ› doÅ›wiadczenie z innymi partnerkami i staraÅ‚em siÄ™ je wykorzystać przy naszych zbliżeniach, byÅ‚em delikatny, romantyczny, wszystko odbywaÅ‚o siÄ™ bez poÅ›piechu. Na poczÄ…tku wszystko rozwijaÅ‚o siÄ™ dobrze, bez wiÄ™kszych zastrzeżeÅ„, byÅ‚o tylko jedno - ból mojej lubej przy zbliżeniach – myÅ›laÅ‚em, że po jakimÅ› czasie to ustÄ…pi, ale siÄ™ myliÅ‚em (wielkość penisa normalna okoÅ‚o 15 cm). Jedyna pozycja, która jej odpowiada to jak leżymy na boku i ja jestem z tyÅ‚u penetrujÄ™ jÄ… i pieszczÄ™ palcem jej Å‚echtaczkÄ™, wtedy ma orgazm, jak dojdzie nie ma mowy o dalszym kochaniu –ból. Ciężko jest o doprowadzanie jej do stanu podniecenia (próbowaÅ‚em różnych sposobów) a namówić jÄ… na jakieÅ› inne figury, wrÄ™cz prawe niemożliwe, lek przed bólem. Nigdy nie kochaliÅ›my siÄ™ wiÄ™cej niż raz jednego wieczoru – dnia. Fakt, byÅ‚y szybkie numerki, ale bardziej myÅ›lÄ™, że to z poÅ›wiecenia dla mnie, bo mojej partnerce nie do koÅ„ca sprawiaÅ‚y przyjemność. Wszystkie zbliżenia byÅ‚y inicjowane przeze mnie, ona nie odczuwa potrzeby kochania siÄ™ i to mnie najbardziej martwi. PróbowaÅ‚em wielu sztuczek, aby byÅ‚o lepiej - wyjazdy do hoteli, aby byÅ‚o intymniej - kolacje, wakacje w ciepÅ‚ych krajach. Ja bez sexu nie potrafiÄ™ siÄ™ obejść. Jeżeli jest tylko ku temu okazja i jesteÅ›my razem, chciaÅ‚bym siÄ™ kochać, ale rozumiem, że nie każdy ma takie potrzeby i staram siÄ™ je redukować, ale nie do przesady. RadzÄ™ sobie z tym, bo od 3 lat pracujÄ™ za granicÄ…. Jeżeli mam urlop i spÄ™dzamy go razem, czujÄ™ jej bliskość, oczekujÄ™ od niej sexu, ale tego nie dostawaÅ‚em, bo ona nie odczuwaÅ‚a potrzeby zbliżenia, do tego stopnia, że przyjeżdżam na wakacje zadowolony, że bÄ™dziemy przez kilka chwil razem, wchodzÄ™ do domu, miÅ‚e przywitanie (okoÅ‚o godz. 23), idÄ™ skorzystać z prysznica, wracam a moja maÅ‚a Å›pi!!! Po przeczytaniu kilku innych wÄ…tków stwierdzam fakt, że może to być problem zdrowotny, bo faktem jest, że jest wiecznie przemÄ™czona, czÄ™sto choruje (grypka, angina), do tego stres a jest osobÄ… bardzo zaangażowanÄ… w to, co robi (praca). Mi wystarcza 6 godzin snu, rzadko chorujÄ™, itd., czyli przeciwieÅ„stwo, ale bardzo siÄ™ kochamy i raczej we wszystkim uzupeÅ‚niamy, dogadujemy, oczywiÅ›cie sÄ… maÅ‚e różnice zdaÅ„ ale gdzie ich nie ma? :) WiÄ™c reasumujÄ…c wszystko jest ok., poza łóżkiem. Wiemy, że jest to wielki problem i zdajemy sobie sprawÄ™, że jeżeli tego nie poprawimy to bÄ™dzie źle:(. RozmawialiÅ›my o tym niejednokrotnie, mówiÅ‚em czego oczekujÄ™ (inicjowania zbliżeÅ„ z jej strony, wiÄ™kszej aktywnoÅ›ci, przytulania, pieszczot itd.) i byÅ‚a maÅ‚a poprawa ale tylko chwilowa.
Teraz mamy już mieszkanie i za miesiąc wracam do Polski na stałe - ja nie dam rady tak dłużej żyć bez zmiany i ona to rozumie, więc mamy zamiar zabrać się za tą sprawę od podstaw.
Proszę o poradę jak tą sprawę ugryźć, gdzie się udać, jakie kroki poczynić? Jak coś jest niejasne to proszę pytać, odpowiem i z góry dziękuję za każdą radę.
Okolice Trójmiasta. Dziękuję i pozdrawiam
Próbowaliśmy również różnych gadżetów oraz leku Vamea - choć nie przyniosły efektów. |
|
|
|
|
|
|
09.03.2007 20:36:12 |
|
Autor |
Wiadomość |
viola
Dołączył: 04 Mar 2007 Posty: 9
|
Temat postu: |
|
|
Z tego co wyczytałam to macie duży problem i jak sądzę sami sobie nie poradzicie. Nie piszesz, czy przez te siedem lat w ogóle odbyliście stosunek dopochwowy (a może ja się nie doczytałam?)?!?Czy twoja dziewczyna chodzi do ginekologa i czy jest wszystko OK?
Moim zdaniem najprostsze wyjście to wizyta u lekarza i przedstawienie mu Waszego problemu. Trudno stwierdzić co jest nie tak-mogą być różne przyczyny, także psychiczne. Piszesz, że się kochacie i chcecie obydwoje rozwiązać Wasz "łóżkowy problem". Zacznijcie od wizyty u ginekologa. Sami na własną rękę nie stosujcie żadnych leków! |
|
|
|
|
|
09.03.2007 22:27:47 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kev
Dołączył: 09 Mar 2007 Posty: 3 Skąd: Gdañsk
|
Temat postu: |
|
|
Każdy stosunek byÅ‚ dopochwowy , do ginekologa chodzi regularnie co pół roku i on sam nie widzi przyczyn bólu – mówi, że wszystko jest ok. |
|
|
|
|
|
09.03.2007 23:48:26 |
|
Autor |
Wiadomość |
_aga_
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 57
|
Temat postu: |
|
|
To jest chyba niemożliwe... Jeśli faktycznie ból jest aż taki przy niemal każdym - bądź każdym - zbliżeniu, to na pewno nie mieści się to w normie. Oczywiście mogą być przyczyny typu niedostateczna wilgotność, spięcie, sam strach przed bólem może powodować, że jest zdenerwowana i nie potrafi się rozluźnić i w efekcie ją boli. Błędne koło? Chociaż oczywiście, przyczyny mogą być także inne i z całą pewnością powinniście poradzić się lekarza. Jeśli twierdzi, że nie ma problemu - zmieńcie lekarza na takiego, który poważnie was potraktuje i rozwikła zagadkę tego bólu. Naprawdę warto! Warto również pomyśleć o wizycie we dwoje. Sam się doedukujesz, a ona poczuje się raźniej, mając ciebie u boku.
Co do braku ochoty na seks- powodem może być właśnie ten ból i obawa przed nim. Być może z tego względu twoja partnerka nie czerpie przyjemności z seksu i dlatego go nie inicjuje.
Musicie wyjść od ustalenia przyczyn tego bólu i wyeliminowania go. Dopiero wtedy okaże się, jak tam u twojej kobiety z temperamentem. Bo, że nie ma ochoty, jak ją boli, to ja rozumiem
Nie wiem, co miało znaczyć zdanie, że 'pracujesz za granicą i w związku z tym jakoś sobie radzisz'? Bo jeśli to ma oznaczać, że były inne kobiety, to ona może to czuć lub podejrzewać i też z tego powodu nie chcieć się z tobą kochać, (ale może źle zrozumiałam).
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
10.03.2007 03:28:56 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kev
Dołączył: 09 Mar 2007 Posty: 3 Skąd: Gdañsk
|
Temat postu: |
|
|
Radzę sobie ale bez innych kobiet:) a co do tego bólu, to może źle to określiłem, bo widzę, że jest źle odbierany. Mianowicie, jest na samym początku w czasie stosunku, jeżeli kocham się w pozycji opisywanej wcześniej, znika i pojawia się, gdy dochodzi. Używamy lubrykantu, więc z suchością nie ma problemu. |
|
|
|
|
|
11.03.2007 12:24:02 |
|
Autor |
Wiadomość |
_aga_
Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 57
|
Temat postu: |
|
|
Ale co z innymi pozycjami? Tak ją boli, że nie możecie się kochać? To na pewno nie jest w normie. Powinniście bezwzględnie iść do lekarza, od tego należy zacząć. Raczej się nie łudź, że bez rozwiązania tego problemu rozwiążecie problem braku chęci na seks z jej strony. |
|
|
|
|
|
11.03.2007 16:26:21 |
|
Autor |
Wiadomość |
seksuologia.org.pl
Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 440 Skąd: Kraków, Centrum Zdrowia Seksualnego Poznañ
|
Temat postu: |
|
|
Jeśli nie przyczyna ginekologiczna, to najprawdopodobniej jest powód na poziomie psychicznym u Twojej partnerki. Lub też jest jakiś nierozpoznany problem w waszej relacji. Może być to różnica temperamentów. Ale też może być tak, że z jakichś powodów dla Ciebie nieznanych, Twoja partnerka nie czuje pożądania do Ciebie.
Proponuję zgłosić się razem do specjalisty i wtedy będzie bardziej wiadomo, co się miedzy Wami dzieje.
Pozdrawiam serdecznie, alina hk _________________ ahk
A.Henzel-Korzeniowska
Poznañ - Kraków
www.seksuologia.org.pl |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|